W dzisiejszym poście przedstawiam alternatywną wersję kolczyków-chmurek wzorowanych na kultowej powieści Johna Greena pt. "Gwiazd Naszych Wina" :)
Ponieważ poprzednie kolczyki (które możecie zobaczyć tutaj: KLIK) były zbyt pracochłonne do wykonania, postanowiłam wymyślić jakąś alternatywę - i pomyślałam o wykorzystaniu kaboszonów.
Muszę przyznać, że te kolczyki podobają mi się bardziej niż ich modelinowe odpowiedniki -
- są schludniejsze, a srebrna baza dodaje im elegancji :)
I co myślicie? Która wersja się wam bardziej podoba?
obie wersje są świetne ;) i pomysłowe. a ja nie mam dziurek w uszach i nie noszę kolczyków nawet. ;p
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem obie są genialne :D
OdpowiedzUsuńObie wersje genialne *o*
OdpowiedzUsuńI obie bym nosiła <3 ^^